Łączyła ich wspólna pasja, kochali konie. Obaj zginęli na łódzkiej szosie

W wypadku samochodowym zginęli dwaj świnoujścianie. Ich śmierć była tragedią nie tylko dla rodzin i najbliższych, ale również dla wielu mieszkańców naszego miasta. Tomasz Kowalski i Sebastian Hepko - przyjaciele, dla których wyjazd po samochód okazał się ostatnią wspólną drogą.

Znali się dobrze i długo. Połączyła ich wspólna pasja, bo obaj kochali konie, spotykali się rodzinnie. Byli bardzo pracowici Obaj zginęli tragicznie 20 maja 2019 r. na DK 12, podczas zderzenia z ciężarówką.

Sebastian Hepko miał 47 lat, woził bryczką turystów, był też taksówkarzem. Pozostawił troje dzieci. Jego pogrzeb odbędzie się 25.05.2019 r. o godzinie 13.00 na Cmentarzu Komunalnym w Świnoujściu.

Tomasz Kowalski, znany wielu osobom również jako Zeta, miał 45 lat, pracował na rynku niemieckim - można go było zobaczyć przy wjeździe w ulicę Kochanowskiego. Zawsze tryskał humorem. Osierocił dwoje dzieci. Pogrzeb odbędzie się 24.05.2019 r. o godzinie 10.00 na Cmentarzu Komunalnym.